Jeżeli poprosimy naszą mamę czy babcię, żeby zaszyła nam dziurę w koszulce pod pachą, albo skróciła nogawkę od spodni, to w 9 na 10 przypadków zrobią to bez najmniejszego problemu. Z reguły jeżeli odmówią, to z braku czasu, a nie dlatego, że nie potrafią tego zrobić. Kilkanaście lat temu umiejętność szycia, czy korekty ubrań była podstawą tak, jak teraz obsługa komputera. Dzisiaj jednak coraz mniej osób, zarówno kobiet, jak i mężczyzn nie poradzi sobie z tak prostą czynnością. Postaram się Wam pokazać, że warto się tego nauczyć. Nie jest to ani kosztowne, ani trudne, a bardzo przydatne.

Dlaczego warto nauczyć się szyć?

Czy łatwo jest zacząć?

Nauka szycia nie jest wcale trudna i skomplikowana. Jeżeli poszukamy trochę w Google, to znajdziemy wiele kursów szycia w naszej okolicy, zwłaszcza w dużych miastach. Nie chodzi tu o szkoły krawieckie, do których trzeba uczęszczać kilka miesięcy. Wystarczy znaleźć kursy weekendowe, które trwają zaledwie kilka dni, z reguły ok. 16 godzin. To odpowiednia ilość czasu, żeby poznać podstawowe tajniki szycia i poradzić sobie samodzielnie z mniej skomplikowanymi przeróbkami ubrań. Załóżmy jednak, że ktoś nie chce wydawać pieniędzy na kursy. Z pomocą przychodzi wtedy nieoceniony serwis YouTube. Dziesiątki filmów, kursów, instruktarzy jak zacząć. Opisy krok po kroku wszystkich czynności, od zaszycia dziury, po zwężenie spodni w pasie. Wystarczy odrobina samozaparcia i czasu. Prosto, łatwo i przyjemnie!

Co dalej?

Załóżmy, że opanowaliśmy podstawy i nam się spodobało. Nie wystarcza już zabawa z przerabianiem gotowej garderoby. Chcemy zacząć tworzyć coś swojego. Proszę bardzo, nic nie stoi na przeszkodzie. Tak jak wspominałem wcześniej. Wiele jest szkół policealnych, które przyuczają do zawodu i pozwalają zdobyć doświadczenie i umiejętności w szyciu nowych ubrań. Jeśli ktoś jednak woli we własnym zakresie zdobywać wiedzę. Na rynku jest masa podręczników czy filmów w internecie opisujących, w jaki sposób w domowych warunkach stworzyć swoją wymarzoną bluzkę. Wystarczy chcieć.

Ale po co właściwie to wszystko?

  • Oszczędność czasu
    Nie musimy więcej tracić czasu na znalezienie krawca, zawiezienie mu ubrań i czekanie, aż będziemy mogli odebrać je z powrotem. Dobrze jeżeli dostaniemy gotową rzecz tego samego dnia, ale w większych miastach z pewnością trzeba uzbroić się w cierpliwość i poczekać dłużej. Robiąc poprawkę, owszem stracimy kilka maksymalnie kilkadziesiąt minut na pracę, ale w dłuższej perspektywie rezultat mamy niemal natychmiastowy.
  • Jakość materiałów
    Tu dochodzimy do momentu, kiedy szyjemy ubrania sami. Wiecie sami dobrze, że materiały z których zrobione są ubrania w sieciówkach pozostawiają wiele do życzenia. Jeżeli szyjemy ubrania sami, mamy pełną kontrolę nad tworzywem, którego chcemy użyć. Kiedy chcemy mieć coś trwalszego, kupujemy droższy materiał. Jeżeli wiemy, że ubranie ma być tylko do noszenia po domu, możemy zainwestować mniej. Wszystko zależy więc wyłącznie od nas.
  • Ubrania na miarę
    Znacie pewnie to uczucie, kiedy idziecie do sklepu, znajdujecie piękną bluzkę, która idealnie pasuje do butów i… nie ma Waszego rozmiaru. Ewentualnie przymierzacie fajne spodnie, które mają źle wymierzony krok. Brzmi strasznie prawda? Problem znika kiedy szyjemy ubrania samodzielnie. Wówczas jesteśmy w stanie wymierzyć wszystko dokładnie w taki sposób, jaki nam odpowiada. Czujemy się w takim ubraniu dobrze, wygodnie i komfortowo.
  • Oszczędność pieniędzy
    Zostawiłem ten punkt na koniec ze względu na to, że tyczy się on zarówno prostych poprawek odzieży, jak i szycia ubrań od podstaw. W obu przypadkach wydamy dużo mniej, gdy wykonamy pracę samodzielnie. Jedyny koszt, jaki poniesiemy to cena materiałów i przyborów. Jednorazowo może wydawać się to większym wydatkiem, ale w ogólnym rozrachunku zaoszczędzimy dużo. Nie trzeba będzie płacić krawcowi, ale również nie będzie już konieczności kupowania nowych ubrań. Większość z nich uszyjemy sobie przecież sami.

Każdy może nauczyć się szyć! Nie chodzi przecież o to, żeby stać się nowym Armanim czy Versace. Nie potrzeba szczególnego talentu czy zdolności artystycznych, żeby stworzyć coś ładnego i funkcjonalnego. To praca rzemieślnicza, której można się nauczyć. Wystarczy tylko poświęcić na to trochę czasu!