W 2011 roku przeprowadzono badanie społeczne. Podzielono uczestników na dwie grupy. Jedna z nich skupiła się przez kilka minut  na pozytywnym myśleniu i wyobrażeniach, jak może wyglądać ich przyszłe życie. Druga przypominała sobie o tym, jak wygląda schemat ich codziennego dnia, co robią, czym się zajmują. Naukowcy stwierdzili, iż członkowie pierwszej grupy, znacznie poprawili stan swojego optymizmu,  już po jednym dniu eksperymentu. Nie od dziś wiadomo, że nie każdy rodzi się optymistą. Dodatkowo żyjemy szybko, jesteśmy narażeni na dużo stresowych sytuacji. Niektóre osoby patrzą na świat przez różowe okulary ciesząc się chwilą, a każdą porażkę traktują, jako lekcję. Co zrobić, gdy jesteśmy zrezygnowani i wszystko widzimy w ciemnych barwach? Jak to zmienić? Pozytywne nastawienie niesie ze sobą dużo korzyści. Neutralizuje stres, podnosi pewność siebie, zapewnia lepszy sen. A co najważniejsze, sprawia, że życie staje się piękne. Jak zostać optymistą?

optymizm

Dobry start

To, jak wygląda nasz poranek, przekłada się na resztę dnia. Jeśli rozpoczniemy dzień naładowani pozytywną energią i bez zbędnego pośpiechu, będzie miało to wpływ na dalszą energię i konstruktywne myślenie. Dlatego warto przede wszystkim, nastawić budzik wcześniej, aby zrobić rano wszystko na spokojnie i wygospodarować trochę czasu na dobre nawyki. Nie bez powodu mówi się, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Zjedzenie sycącego i zbilansowanego posiłku doda energii, a także zwiększy poziom cukru we krwi. Natomiast prysznic zrelaksuje mięśnie i pozwoli się odprężyć. Czas w drodze do pracy czy na uczelnię też można spożytkować w odpowiedni sposób, na przykład słuchając pozytywnej muzyki czy motywujących audiobooków, podcastów.

Zaakceptuj samego siebie

Ważnym krokiem jest akceptacja “ja”. Jest to przede wszystkim świadomość posiadanych zalet, jak i wad, a następnie ich zaakceptowanie. Co to daje? Robimy to przede wszystkim dla siebie, nie dla spełnienia oczekiwań innych. Tak budujemy poczucie własnej wartości. Stajemy się dla siebie przyjacielem, a nie wrogiem. Korzystne jest codzienne powtarzanie sobie słów typu: „Jestem niesamowity/a”, „Dam radę”, „Jestem wartościowy/a”.

Słowa mają moc, a gdy nasza podświadomość zacznie reagować, to po prostu zmienimy nastawienie do własnej osoby. To ważna kwestia, gdy zastanawiamy się, jak zostać optymistą.

Uśmiech proszę

Uśmiech jest pierwszą rzeczą, jakiej dziecko uczy się od otoczenia. Można więc zaryzykować stwierdzeniem, że jest to coś naturalnego, coś co towarzyszy nam od chwili narodzin. Warto jest się uśmiechać do innych, choćby podczas wyjścia na zakupy czy spaceru do parku. Nasze neurony lustrzane decydują o tym, że naśladujemy innych, więc śmiało możemy zarazić innych swoim uśmiechem (albo sami zostaniemy zarażeni pozytywną energią). Ponadto uśmiechanie się sprawia, że mózg zaczyna produkować endorfiny, co buduje w nas spokój wewnętrzny i czyni nas szczęśliwymi.

Żyj teraźniejszością

Nadal zastanawiasz się, jak zostać optymistą? Pamiętaj o teraźniejszości! Wiele osób często za bardzo skupia się na przeszłości lub przyszłości, zapominając, że życie toczy się tu i teraz. Należy znaleźć równowagę oraz komfort psychiczny poprzez życie chwilą – z rozsądkiem, a także szacunkiem dla siebie i innych. Nie można martwić się “na zapas” i co dnia żyć z obawą co przyniesie życie. Kiedy nasze myśli tkwią w smutnym okresie z przeszłości, warto usunąć ze swojego życia nie tylko rzeczy materialne, które nam o tym przypominają (pamiątki, zdjęcia), ale również zakończyć negatywne relacje z osobami. Odzyskamy spokój wewnętrzny, który jest niezbędny do praktykowanie obecnego życia.

Autor: Klaudia Bogdan