Wejdź pełną parą w nową porę roku i przekonaj się w jesienny weekend nie musisz siedzieć w domu. Ta pora roku słynie z tego, że wprowadza nas w stan senności, bierności i melancholii. To nie znaczy jednak, że mamy temu ulegać. Ta złota pora roku ma mimo wszystko wiele do zaoferowania i warto z tego skorzystać.

Grzybobranie

Jedną z atrakcji, jaką oferuje nam jesienna natura, jest wysyp grzybów. Niby zwykła roślina, a jednak, gdy go gdzieś ujrzymy, jesteśmy zaskoczeni i podekscytowani. Dowodem na to są stojące na obrzeżach miast przy leśnych drogach dziesiątki pustych aut. Co roku wiele rodzin decyduje się spędzić jesienny weekend na grzybobraniu. Dzięki temu możemy przyjemnie spędzić czas z bliskimi, zaczerpnąć świeżego powietrza i trochę się poruszać. Ponadto zebrane plony świetnie nadadzą się, jako zapasy na zbliżający się wigilijny stół. Zanim jednak wybierzemy się do lasu, warto wcześniej przejrzeć atlas grzybów, by uniknąć problemów trawiennych.

Jesienny spływ Przełomem Dunajca

Dreszczyku emocji na jesienny weekend dostarczy spływ na starodawnych, drewnianych tratwach Przełomem Dunajca. Spływy trwają ok. 2-3 godzin i są niesamowitym przeżyciem. Pozwalają ujrzeć naturę z innej strony i skorzystać z jej relaksacyjnych walorów. Pieniny są jednym z najbardziej malowniczych regionów Polski. Podróż wzdłuż zdumiewających pejzaży, zwłaszcza w wielobarwną jesień zapiera dech w piersiach. Ponadto Pieniny w swojej ofercie mają również wiele zachwycający szlaków turystycznych i popularnych szczytów. Najczęściej odwiedzane są Trzy Korony.

 

Dzika wyprawa w Bieszczady

Złota jesień w Bieszczadach – tego nie można przegapić. Kolejny z pomysł na jesienny weekend to znów góry! Jednak tym razem w innej odsłonie. Znieś ze strychu namiot lub zainwestuj w nowy. Odnajdź trekkingowe buty i śpiwory. Zapakuj plecak i w drogę. Jedna jesienna noc w namiocie jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a z pewnością potrafi dostarczyć wielu wrażeń, miłych wspomnień i wigoru. Przygoda okaże się jeszcze bardziej ekscytująca, jeśli zaangażuje w to paczkę znajomych (będzie raźniej). Wieczorem, gdy zrobi się już chłodniej, rozpalcie ognisko i cieszcie się pieczonymi kiełbaskami. Bieszczady najlepiej odwiedzić początkiem października, by nacieszyć oczy najpiękniejszymi widokami jesiennej szaty kolorów.

Zbieranie kasztanów i żołędzi

Idź do parku, w którym występują kasztanowce oraz dęby i zbierzmy owoce tych drzew. Taki spacer to z jednej strony świetny sposób na zwiększenie aktywności fizycznej. Z drugiej strony dobry pomysł, by spędzić czas z dziećmi lub młodszym rodzeństwem. Zbiórka kasztanów i żołędzi zapewni im wielką zabawę. Z zebranych owoców można później tworzyć rozmaite konstrukcje, łącząc kasztany i żołędzie wykałaczkami.

Załóż zielnik

Kolejna propozycja dla tych, którzy chcą jesienny weekend spędzić z dziećmi lub bardzo interesują się przyrodą. Kolekcjonowanie liści, płatków oraz owoców danych roślin do zielnika, to kolejny pretekst, by ruszyć się z domu. Już nie tylko do parku, ale może na ogrody działkowców, czy też pobliskie łąki. Zbieranie zdobyczy do zielnika to świetna edukacyjna inicjatywa dla dziecka, ale również okazja do zaczerpnięcia świeżego powietrza i oddalenia od miejskiego zgiełku.

Autor: Sandra Skorupa