Na gorący popcorn i czarujący klimat kinowej sali filmomaniacy będą musieli jeszcze trochę poczekać, bowiem panująca sytuacja epidemiologiczna sprawiła, że dużą część tegorocznych premier filmowych przesunięto na 2021 rok. Prezentujemy kilka z nadchodzących hitów kinowych, wartych uwagi nawet największych netfliksowych zwolenników.

Szybcy i Wściekli 9

Wyczekiwany wiatr we włosach poczujemy już w 2021 roku, bowiem na 2 kwietnia zaplanowano premierę kultowego filmu sensacyjnego z Vienem Dieselem w roli głównej. Dziewiąta część Szybkich i Wściekłych to kolejna z kontynuacji serii, w planach przewidywane są jeszcze dwie ekranizacje. Tym razem bohaterowie jednak dostaną skrzydeł – i to dosłownie. Zwiastun zaskakuje nie tylko naziemnymi popisami, do których zdążyliśmy już przywyknąć, ale i akrobacjami w powietrzu – część z fanów serii zastanawia się, czy Diesel nie przekroczy granicy ziemskiej atmosfery. Oficjalny zwiastun dostępny jest już na platformie YouTube.

Legion samobójców 2

Światowa premiera kontynuacji kultowego hitu przewidywana jest na 4 sierpnia przyszłego roku. Jak zapewniają twórcy w jednej z oficjalnych zapowiedzi, kino nie widziało jeszcze filmu tego typu. Przekonują również, że całość na pewno zaskoczy każdego z widzów. Efekty specjalne, liczne wybuchy, charyzmatyczni bohaterowie – to tylko część z elementów, które wpłyną na tłumy w kinowych salach. I choć najpewniej w nadchodzącej części nie zobaczymy już Jareda Leto, do obsady sequela dołączyły takie gwiazdy jak John Cena czy Sylvester Stallone.

Morbius

Jared Leto, co prawda, nie dołączy do ekipy Legionu Samobójców 2, zobaczymy go jednak w marvelowskim hicie science fiction. Morbius swoją premierę zapowiada na marzec 2021 roku, a obsadę zasilą tacy aktorzy, jak: Matt Smith, Jared Harris czy Tyrese Gibson. Film opowiada o losach biochemika Michaela Morbiusa, cierpiącego na niezwykle rzadką chorobę krwi. Bohater opracowuje eksperymentalny sposób leczenia, w skutek którego przemienia się w wampira. Jedną z najsilniej doskwierających mu jednak słabości jest pożądanie krwi, którą zaspokaja, za cel obierając wyłącznie kryminalistów i osoby, które – w przekonaniu bohatera – nie zasługują na życie.

Broad Peak

Polska pozycja, której premiera zapowiadana jest na początek 2021 roku. Film opowiada o losach Macieja Berbeki – polskiego himalaisty, przewodnika górskiego i zdobywcy pięciu ośmiotysięczników, tragicznie zmarłego podczas zejścia z Broad Peaku, dwunastej najwyższej góry na świecie. W rolę głównego bohatera wciela się Ireneusz Czop.

Mistrz

Historia jednego z pierwszych więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Tytułowy Mistrz – Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski – sprowokowany przez jednego z niemieckich oprawców, wygrywa walkę bokserską. Daje to pozostałym uwięzionym nadzieję na wolność i zwycięstwo nad losem, których ich dotknął. W główną rolę wciela się Piotr Głowacki, który – jak sam przyznaje – na przygotowania do roli Teddy’ego poświęcił ponad 14 miesięcy. I choć premiera dramatu przewidywana jest na marzec 2021, już teraz możemy cieszyć się pierwszymi relacjami z planu filmowego.

Większość z nas skrycie wierzy, że nadchodzący rok przyniesie pasmo powodzeń i niezapomnianych wrażeń. Również w sferze kinowej, która podobnie jak większość branż, znacznie ucierpiała w ostatnich miesiącach. Warto więc już teraz notować w kalendarzu nadchodzące premiery, aby zasmakować długo wyczekiwanego, filmowego klimatu przed wielkim ekranem.