Latem często nie poświęcamy naszej skórze odpowiedniej uwagi. Jesteśmy zbyt pochłonięci uzyskaniem idealnej opalenizny, żeby pamiętać o prawidłowej pielęgnacji. Niewątpliwie cera muśnięta słońcem doda nam uroku, ale nie możemy pomijać jej innych potrzeb. Jak więc prawidłowo dbać o skórę latem?
Nawilżanie to priorytet
O nawilżaniu skóry powinniśmy pamiętać zawsze, ale latem szczególnie powinniśmy o to zadbać. Wysokie temperatury, promieniowanie słoneczne, a także klimatyzacja mogą ją bardzo wysuszać. Dlatego najkorzystniej będzie, gdy nawilżymy ją na dwa sposoby – do zewnątrz i wewnątrz. Dzięki temu nie będziemy w okresie letnim jej stan nie ulegnie znaczącemu pogorszeniu.
Przede wszystkim powinniśmy pamiętać o stosowaniu odpowiednich preparatów, które należy aplikować bezpośrednio na skórę. Odpowiednio dobrany krem nawilżający to podstawa letniej pielęgnacji! Wiele osób uważa, że tłusta skóra ma zupełnie inne wymagania i nawet w ciepłe dni stosują kosmetyki matujące oraz takie, które zawierają alkohol. Niestety powodują one łuszczenie się oraz jeszcze bardziej zwiększają produkcję sebum. Dlatego w tym przypadku idealnie sprawdzą się lekkie kremy nawilżające, które pomogą ustabilizować poziom jej przetłuszczania się. Domową pielęgnację możemy dodatkowo wspomóc profesjonalnymi zabiegami. Nie tylko doskonale nawilżą skórę i zadbają o nasz wygląd, ale też zapewnią nam upragnione o tej porze roku uczucie chłodu.
Skórę powinniśmy nawilżać również od wewnątrz. Nie możemy zapominać o piciu odpowiedniej ilości wody, która ma zbawienny wpływ nie tylko na nasz wygląd oraz organizm. Działanie wody warto wspomóc odpowiednią dietą. Dlatego latem powinnyśmy sięgać po nienasycone kwasy tłuszczowe, czyli zdrowe tłuszcze. Można je znaleźć w rybach morskich, szczególnie łososiu, halibucie oraz makreli, a także pestkach dyni i słonecznika, oliwie z oliwek, orzechach
Zapobiegaj starzeniu skóry
Nawilżenie skóry jest bardzo istotne, ale to nie wystarczy. Większość z nas uwielbia słońce, ale może mieć ono na nas również negatywny wpływ. Niestety przyczynia się ono do powstawania wolnych rodników, a nawet może prowadzić do uszkodzenia białek, co z kolei przyśpiesza starzenie. Nie oznacza to, że musimy całkowicie zrezygnować ze słońca. Jednak nie możemy zapomnieć o ochronie przeciwstarzeniowej w naszej codziennej pielęgnacji. Z tego powodu powinniśmy dostarczyć naszej skórze odpowiedniej dawki antyoksydantów, które pomogą zwalczyć wodne rodniki. Pomogą w tym odpowiednie kosmetyki oraz właściwa dieta. Duże dawki antyoksydantów znajdziemy w borówkach, winogronach, żurawinie, orzechach, czerwonej i zielonej herbacie, kawie, granatach, papryce, pomidorach, brzoskwiniach. W przypadku kosmetyków warto wybierać takie, które zawierają witaminy C i E, koenzym Q10, a także wyciągi z zielonej herbaty, soi, winogron, granatu oraz miłorzębu japońskiego.
Nie zapominaj o ochronie przeciwsłonecznej
Latem większość osób marzy o pięknej opaleniźnie, ale jak już wcześniej wspomnieliśmy słońce może zaszkodzić naszej skórze. Nie zapominajmy, że nie tylko może przyspieszyć starzenie, ale też powodować poparzenia, a także zwiększyć ryzyko zachorowania na czerniaka. Nie unikajmy jednak słońca – w końcu jest to główne źródło witaminy D, a także doskonale poprawia nastrój. Dlatego zamiast rezygnować przebywania na świeżym powietrzu w słoneczne dni, lepiej pomyśleć o właściwej ochronie. Po filtry przeciwsłoneczne szczególnie powinny sięgać osoby o bardzo jasnej karnacji, ale pozostali również nie mogą o nich zapominać.
Jak prawidłowo stosować filtry przeciwsłoneczne? Niestety większość osób popełnia wiele błędów w trakcie ich nakładania, a wtedy ochrona nie jest wystarczająco skuteczna. Musimy pamiętać, że preparatem powinno się smarować ok. 20 minut przed wyjściem na zewnątrz. Warto też sobie uświadomić, że z czasem traci on swoje właściwości ochronne i po 2-3 godzinach należy nałożyć kolejną dawką. Bardzo ważne, aby nałożyć produkt po wyjściu z wody – nawet, gdy stosujemy wodoodporny to zetrzemy go ręcznikiem.
Ostatnio pojawia się wiele informacji na temat tego, że produkty zawierające filtry przeciwsłoneczne mogą nam zaszkodzić. Jeśli mamy pewne obawy dotyczące ich działania, nie rezygnujmy z ochrony przeciwsłonecznej. Zamiast tego możemy postawić na naturalne składniki. Nie każdy zdaje sobie sprawę z faktu, że filtry przeciwsłoneczne znajdują się również w olejkach. Ten z pestek malin posiada faktor SPF 30-50, z nasion dzikiej marchwi SPF 40, z kiełków pszenicy SPF 20, a olejek sojowy SPF 10. Niższe wartości (SPF 2-10) mają olejki: oliwa z oliwek, olejek z orzechów macadamia, ze słodkich migdałów, masło shea, olejek z awokado, sezamowy, z orzechów laskowych i kokosowy.
O dłonie i szję trzeba szczególnie dbac bo one sa metryka naszego organizu po nich mozemy sprawdzic wiek biologiczny . A czesto zapominay sie kremowac i traktujemy zle nie nakładajac kremu i prwie zawsze zapominay o tych szczególnych miejscach