Temperatury na zewnątrz sięgają zera – jest to zatem idealny moment, aby zastanowić się, jak możemy pomóc zwierzętom za oknem. Nie zawsze jednak jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać. Prezentujemy kilka zasad, których należy przestrzegać, decydując się na dokarmianie ptaków.

KIEDY ZACZĄĆ?

Dokarmiania ptaków nie należy rozpoczynać zbyt wcześnie. Poczekajmy aż temperatura spadnie poniżej zera, a ziemię przykryje pierwsza warstwa śniegu – zwierzęta nie są wtedy w stanie pobierać naturalnie występującego pokarmu, m.in. na ośnieżonych łąkach. Nie decydujmy się na przedwczesne dokarmianie – zalegający pokarm zepsuje się, narażając ptaki na choroby. Miejmy jednak na uwadze to, że ptaki – jak każde inne zwierzęta – przyzwyczajają się do miejsc, w których regularnie goszczą. Brak systematyczności w dokarmianiu może zatem przynieść poważne konsekwencje. Ptaki będą godzinami wyczekiwały jedzenia, tracąc cenny czas na znalezienie pożywania w innym miejscu – co może być z kolei tragiczne w skutkach. Cały proces dokarmiania należy kontynuować aż do pierwszego, cieplejszego okresu – najczęściej na przełomie lutego i marca, kiedy zwierzęta uzyskają swobodny dostęp do pokarmu naturalnie występującego w środowisku.

JAKI RODZAJ POKARMU WYBRAĆ?

W mroźne dni ptaki wypatrują takiego pokarmu, który dostarczy im jak największej ilości energii. Analogicznie zatem, jedzenie, które podajemy zwierzętom powinno być bogate w tłuszcze, obecne m.in. w roślinach oleistych. Najczęściej rekomendowane ziarna to: owies, proso, słonecznik, siemię konopne i kukurydza. Bogatą w wartości energetyczne mieszanką może być mix ziaren połączony z tłuszczem zwierzęcym – do roztopionej uprzednio słoniny lub łoju wystarczy wrzucić kilka garści nasion. Szeroką ofertę gotowych już zestawień pokarmowych znaleźć możemy również w sklepach zoologicznych. Jedną z popularniejszych pozycji są tzw. ptasie pyzy. Wysokokaloryczny, łatwy do zaaplikowania pokarm o gramaturze 500g nabyć możemy już od 3 złotych. Należy również pamiętać, aby unikać pęczniejących w przewodnie pokarmowym ziaren, m.in. nieugotowanej kaszy lub ryżu.

KARMNIKI

Najczęściej spotykanym w sklepach rodzajem karnika jest tzw. domek z zasobnikiem, do którego luzem wsypujemy pokarm. W zależności od wielkości konstrukcji, karmnik tego typu przyciągnie również ptaki większej postury – kosy, sójki, dzięcioły. Należy jednak zadbać o jego ochronę przed wilgocią i systematycznie oczyszczać wnętrze. Jest to szczególnie ważne, ponieważ ptaki przenoszące resztki odchodów i pasożyty narażają kolejne posiłkujące się osobniki na choroby. Kolejnymi rodzajami karmników – łatwymi do wykonania w domowych warunkach – są m.in.: pieniek z wywierconymi na pokarm otworami, karnik dozujący pokarm lub niewielkie, szklane karmniczki, umożliwiające przyczepienie do okna.

Skrzydlaci wizytatorzy na pewno będą wdzięczni za możliwość stołowania się na twojej posesji. Należy jednak pamiętać, aby dokarmiać zwierzęta umiejętnie i wykazać się regularnością. Zaistnieje wtedy duże prawdopodobieństwo, że ptaki powrócą letnią porą, w podzięce chroniąc twój ogród przed szkodnikami.

Statyczne - zobacz na Ceneo.pl